wtorek, 16 sierpnia 2011

Pierwszy trening.cz.5.


Mięsień najszerszy grzbietu (motyl). 
Mięsień najszerszy grzbietu ćwiczymy na kilku maszynach treningowych: 
Wyciąg: 
Wyciąg górny, chwytamy drążek wyciągu, odchylamy tułów lekko do tyłu(10-15stopni) i ściągamy drążek do klatki piersiowej (3serie po12powtórzeń). 
Następnie siedząc prosto ściągamy drążek do karku. 
Wyciąg dolny, siedząc dociągamy uchwyt do klatki (należy zwrócić uwagę aby pracowały tylko ręce a tułów pozostał nieruchomy). 
Sztangielki: 
Ćwiczenie wykonujemy jedną sztangielką opierając jedno kolano i jedną rękę na ławce prostej dociągając ciężar do wysokości żeber. Zmieniamy rękę co jedną serię lub po trzech.
Sztanga: 
Stojąc w lekkim rozkroku, lekko uginamy nogi pochylając się do przodu (pilnujemy aby kręgosłup w okolicy krzyża był maksymalnie wyprostowany) unosimy sztangę dotykając gryfem do klatki piersiowej. 
Mięśnie szyi (kaptury lub abs-y). 
Mięśnie szyi ćwiczymy sztangą, stojąc wyprostowanym łapiemy sztangę nachwytem, trzymając w wyprostowanych rękach unosimy ramiona do góry (można też unosić ramiona wykonując ruch okrężny). 
Triceps. 
Triceps ćwiczymy sztangielką, trzymając rękę uniesioną w górę równolegle do tułowia opuszczamy ciężarek za głowę uginając rękę w łokciu, lub na wyciągu ściągając uchwyt do dołu pracując tylko łokciami (ja preferuję uchwyt linowy który dodatkowo w końcowej fazie ściągania należy rozszerzać, to trochę trudniejsze ale daje lepszy efekt). 
Można też ćwiczyć małą sztangą, kładąc się na ławce prostej unosimy ręce ku górze prostopadle do ciała i uginając tylko staw łokciowy opuszczamy ciężar do momentu kiedy znajdą się w linii poziomej (sztangę należy trzymać w taki sposób aby kciuki były ustawione na zewnątrz a dłonie były zetknięte).            

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz